Pierwsza destylarnia whisky w Polsce

destylarnia1

Destylarnia

Tak jak niejednokrotnie pisaliśmy najlepsza whisky single malt naszym zdaniem pochodzi ze Szkocji i z Japonii. Co nie zmienia faktu, że wraz ze wzrostem popularności tego typu alkoholu wiele krajów próbuje produkować whisky. I tak destylarnie są już we Francji, Walii, Holandii, Indiach czy na Tajwania. Ale „Polacy nie gęsi…” i swoją whisky niedługo mieć będą. A wszystko dzięki pasji jednej rodziny pochodzącej z Kresów, która znalazła swoje miejsce na świecie w Nidzicy.  Historię destylarni rozpoczął senior rodu czyli Pan Zbigniewa Kozuba ( z wykształcenia biotechemik), który w ramach pasji robił różnego rodzaju nalewki. A jako, że stawały się coraz bardziej popularne wśród znajomych a później znajomych znajomych postanowił zająć się tym bardziej profesjonalnie. W efekcie obok domu powstała na początku mała destylarnia w której produkowano nalewki z naturalnych owoców wedle przepisów Pana Zbigniewa. I hobby stało się zajęciem dla całej rodziny. W tym momencie firma nazywa się „Z. Kozuba i Synowie” i jak sama nazwa wskazuje destylarnię prowadza też dwaj synowie pierwotnego właściciela czyli Maciej i Jakub. Miałem przyjemność złożyć tam niezapowiedzianą wizytę w zeszłym tygodniu i jestem pod wrażeniem tego rodzinnego biznesu.

magazyn i centrum dla zwiedzających1

Magazyn i centrum dla zwiedzających

 

Nie będę się tutaj oczywiście rozpisywał o nalewkach, wódkach i tym podobnych alkoholach bo raz nie znam się na tym za dobrze a po drugie cel mojej wizyty była jak zwykle whisky:) Sam fakt produkcji whisky w Polsce cieszy mnie niezmiernie i mam nadzieję, że taka sama radość będzie jak napije się pierwszego 3-letniego wypustu;)  Nie jest to typowa whisky wedle wzorców szkockich bo jest kilka istotnych różnic między whisky jaką tu opisujemy a tą produkowana w zakładzie w Jabłonce. Po pierwsze destylat jaki jest produkowany jest wlewany do beczek wcześniej nieużywanych. Są to wypalane beczki z białego dębu amerykańskiego typu hogshead. Drugą różnicą jest sam słód – nie jest to słód jęczmienny a… żytni. Nikt tutaj na razie nie chcą kopiować rozwiązań szkockich a znaleźć swój sposób na produkcję whisky. Właściciele zapowiadają też w przyszłości produkcję whisky ze słodu jęczmiennego do czego portal whiskymywfe bardzo zachęca:) W tym momencie wszystkie procesu poza słodowaniem żyta (sprowadzany jest z Niemiec bądź Francji) jest przeprowadzana na miejscu czyli mielenie słodu, fermentacja i oczywiście sama destylacja.

słód żytni1

Słód żytni

Destylat który jest wlewany do beczek ma około 60% i jest przechowywany w magazynie obok destylarni, gdzie panuje naturalna temperatura na która wpływ ma tylko pogoda na zewnątrz.  Pierwsza partia rozlana do butelek będzie już w przyszłym roku (czyli po 3 latach) i mam nadzieję, że uda się nam przyjechać na miejsce by uczestniczyć w tym wydarzeniu. Ogólnie rzecz biorąc nie ma zbyt dużo destylarni produkującej czystą whisky rye malt więc tym bardziej kibicujemy temu pomysłowi bo sami jesteśmy ciekawi co z tego wyjdzie. Co nie zmienia faktu, że trzymamy kciuki by jak najszybciej ziścił się pomysł produkcji ze słodu jęczmiennego sprowadzanego z samej Szkocji. Będziemy przyglądać się tej inicjatywie i życzę Panu Zbigniewowi Kozuba a także całej rodzinie POWODZENIA! Miło jest patrzeć jak pasja zamienia się w codziennie wykonywany zawód. Oby tak dalej. Niestety w trakcie mojej wizyty cała rodzina była w interesach wiele tysięcy kilometrów od destylarni ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo znalazłem się w dobrych rękach Pani Agnieszki Rajchert, która oprowadziła mnie po całym zakładzie.

beczki1

Beczki leżakujące w magazynie

Alembik2

Alembik

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

mccoy

komentarze zamknięte